Dziś w serwisie informacyjnym można było przeczytać taką oto wiadomość:
Odkryto pierwszy materialny dowód na
istnienie miasta Betlejem w czasach Pierwszej Świątyni w Jerozolimie (od
X do VI wieku p.n.e.) - podatkową, glinianą bullę z pieczęciami. Do tej
pory wspominano o mieście z tego okresu tylko w Biblii.
Jak donosi Israel Antiquities Authority,
w Mieście Dawida w Jerozolimie odkryto glinianą bullę z pieczęciami.
Pochodzi ona z VII lub VIII wieku p.n.e. Gliniane bulle w starożytności
służyły do zabezpieczania dokumentów przed przeczytaniem przez
niepowołaną do tego osobę. Nie można było zobaczyć dokumentu, chyba że
rozerwałoby się taką bullę.
Jak tłumaczy Eli Shukron, dyrektor wykopalisk, znaleziona bulla dotyczyła opodatkowania żywności na sprzedaż, która pochodziła z Betlejem. Dokument adresowany był do króla w Jerozolimie (Judei), w siódmym roku jego panowania.
Jak zaznacza Shukron, pieczęć dowodzi, że miasto Betlejem
istniało w czasach pierwszej świątyni w królestwie Judei. Wcześniej
jedynym dowodem na to była Biblia. Betlejem wymieniane jest np. w
Księdze Rodzaju. W Nowym Testamencie Betlejem jest miejscem narodzin
Jezusa.
Źródło: gazeta.pl
Może zatem warto zwrócić uwagę na treść Biblii?
Witaj, podoba mi sie twój blog i inicjatywa, szczególnie to ze chcesz uzmysłowić wszsystkim wagę znajomości Bibli.To ze mamy zróznicowane poglądy to nie przeszkadza skorzystać obopólnie z nabywanej wiedzy.Przez ostatnie 23 lata byłem tak zindokrynwany przez religię Świadków Jehowy że nie potrafiłem rozmawiać inaczej z ludzmi o innych pogląch. Kiedy wyzwoliłem sie z tej sekty to dopiero widze głębię i mam szacunek do ludzi ceniących Biblię.Osobiscie mnie fascynuje archeologia Biblijna , nawet w szczegółach
OdpowiedzUsuńMam też blog pod adresem : http://my.opera.com/red-october61/blog/ , można się podzielić wiedzą
UsuńDziękuję. Zachęcajmy się do odkrywania Biblii, a szczególnie do poznawania Tego, który jest jej autorem. Pozdrawiam w miłości Chrystusa, której miałem przywilej doświadczyć i wciąż dane mi jest jej doświadczać pomimo moich niedoskonałości. Cieszę się, że jak piszesz "wyzwoliłeś się z sekty ŚJ". Niech Cię Bóg błogosławi!
Usuń