poniedziałek, 28 maja 2012

BIBLIA I ARCHEOLOGIA

Dziś w serwisie informacyjnym można było przeczytać taką oto wiadomość: 
 
Odkryto pierwszy materialny dowód na istnienie miasta Betlejem w czasach Pierwszej Świątyni w Jerozolimie (od X do VI wieku p.n.e.) - podatkową, glinianą bullę z pieczęciami. Do tej pory wspominano o mieście z tego okresu tylko w Biblii.
 
Jak donosi Israel Antiquities Authority, w Mieście Dawida w Jerozolimie odkryto glinianą bullę z pieczęciami. Pochodzi ona z VII lub VIII wieku p.n.e. Gliniane bulle w starożytności służyły do zabezpieczania dokumentów przed przeczytaniem przez niepowołaną do tego osobę. Nie można było zobaczyć dokumentu, chyba że rozerwałoby się taką bullę.

Jak tłumaczy Eli Shukron, dyrektor wykopalisk, znaleziona bulla dotyczyła opodatkowania żywności na sprzedaż, która pochodziła z Betlejem. Dokument adresowany był do króla w Jerozolimie (Judei), w siódmym roku jego panowania.
 
Jak zaznacza Shukron, pieczęć dowodzi, że miasto Betlejem istniało w czasach pierwszej świątyni w królestwie Judei. Wcześniej jedynym dowodem na to była Biblia. Betlejem wymieniane jest np. w Księdze Rodzaju. W Nowym Testamencie Betlejem jest miejscem narodzin Jezusa.

Źródło: gazeta.pl

Może zatem warto zwrócić uwagę na treść Biblii?

niedziela, 6 maja 2012

JAK DUŻO WIEDZĄ POLACY O BIBLII?

BIBLIA I JEJ PRZESŁANIE NA ULICY

19 maja w Warszawie odbędzie się MARSZ DLA JEZUSA. Więcej o inicjatywie TUTAJ. Pomysłodawcą i organizatorem marszu jest Artur Pawłowski, założyciel Kościoła Ulicznego w Calgary [Kanada] http://streetchurch.ca/. O życiu Artura Pawłowskiego opowiada reportaż radiowy "Adwokat ulicy".

środa, 21 marca 2012

Kraje Biblii - Etiopia

W poniedziałek [26 marca] zapraszam na bliskie spotkanie z Etiopią. 
W trakcie spotkania z zaproszonym gościem dowiemy się o geografii Etiopii, zamieszkujących ten kraj ludziach i ich zwyczajach oraz będziemy mieli okazję usłyszeć o projekcie alfabetyzacji i tłumaczenia Biblii na lokalne języki [Zayse, Gamo i inne]. Pracę tłumaczenia Biblii na języki Zayse, Gamo i Aari wspiera Biblijne Stowarzyszenie Misyjne. 

Jakieś 3000 lat temu na obszarze dzisiejszej Etiopii panowała królowa Makeda, bardziej znana jako królowa Saba. Z pierwszej stolicy, Aksum, wyruszyła ona na spotkanie z królem Salomonem. Najwyraźniej była zachwycona mądrością króla i okazałością jego dworu.
W tekście Biblii czytamy: "Gdy sława Salomona dotarła do królowej Saby, wybrała się ona w drogę aby przedłożyć Salomonowi do wyjaśnienia pewne zagadki. Przybyła więc do Jerozolimy, a z nią wielki orszak służby, wielbłądy niosące różne wonności, ogromne ilości złota i drogich kamieni. (...) Kiedy królowa Saby sama przekonała się o mądrości Salomona, kiedy obejrzała zbudowany przez niego pałac królewski (...) powiedziała do króla: Tak więc prawdą jest to wszystko, co słyszałam w moim kraju o tobie samym i o twojej mądrości. Nie wierzyłam tym wieściom, dopóki nie przybyłam tu sama i nie zobaczyłam wszystkiego na własne oczy. Widzę teraz, że nawet połowy mi nie opowiedziano o tym, co jest naprawdę. Twoja mądrość i wielkość w rzeczywistości przewyższają po wielokroć to, co mi o tobie mówiono. Szczęśliwi twoi ludzie, szczęśliwi twoi słudzy, którzy ciągle mogą być przy tobie i podziwiać twoją mądrość. Niech będzie błogosławiony Jahwe, Bóg twój, który znalazł w tobie upodobanie i posadził cię na tronie całego Izraela. Ponieważ Jahwe umiłował Izrael na wieki, ciebie ustanowił królem, żebyś rządził według prawa i sprawiedliwości." [1 Królewska 10:1-10]

Na kartach Biblii czytam też o pewnym Etiopczyku, który przybył do Jerozolimy by "złożyć pokłon Bogu". W drodze powrotnej "czytał w swoim powozie księgę proroka Izajasza" a wtedy podszedł do niego Filip i  "zapytał go: Czy ty rozumiesz to, co czytasz? A tamten odpowiedział: Jakżeż mogę rozumieć, skoro nikt mi tego nie wyjaśnił? I poprosił Filipa, żeby wsiadł do jego powozu i zajął miejsce obok. Czytał zaś te oto słowa Pisma: Prowadzą Go jak owcę na rzeź, a On jest jak baranek, który milczy, gdy go strzygą; wcale nie otwiera ust swoich. Został poniżony i nikt nie przyznał Mu słuszności. Któż będzie mógł opisać ród Jego? Bo przecież położono już kres Jego życiu na ziemi. I zapytał dworzanin Filipa: Powiedz mi, proszę cię, o kim tu mówi prorok: o sobie samym czy o kimś innym? A Filip wychodząc od tego miejsca Pisma opowiedział mu całą Dobrą Nowinę o Jezusie. I tak podróżując przybyli nad jakąś wodę. Wtedy powiedział dworzanin: Oto mamy już wodę; czy stoi jeszcze coś na przeszkodzie, żebym mógł być ochrzczony? Odpowiedział mu Filip: Nic, jeśli tylko wierzysz z całego serca. A on odpowiedział: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym" [Dzieje 8:27-37]  

Historia dworzanina etiopskiego jest zachętą do uważnego rozważania testu Biblii. Jeśli zastanawiamy się nad tekstem Słowa Bożego, możemy mieć ufność, że Bóg znajdzie sposób byśmy go właściwie zrozumieli. Myślę, że i dziś jest wielu "Filipów", których Pan Bóg może użyć, by pomóc nam zrozumieć Jego Słowo. Filip miał sposobność, by zaświadczyć Etiopczykowi o Panu Jezusie i doprowadził etiopskiego dworzanina do osobistej wiary i oddania Chrystusowi. Efekt był taki, że Etiopczyk "w radości wielkiej odbywał dalszą podróż" [Dzieje 8:39]

środa, 15 lutego 2012

ŚNIEG W BIBLII

Zimowy i śnieżny krajobraz za oknami skłonić może do refleksji nad wersem z Biblii zapisanym w Księdze Izajasza "Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna." [Izajasza 1:18] W tym fragmencie kryje się obietnica, która znalazła swoje wypełnienie w Jezusie Chrystusie. Przez Jego ofiarę i śmierć na krzyżu, nasze grzechy mogą zostać przebaczone, a nasze życie skażone grzechem może zostać odmienione. Biel śniegu symbolizuje czystość przed Bogiem. Czystość, która nie jest wynikiem naszej sprawiedliwości i naszych starań, ale jest rezultatem ufności w złożonej w Chrystusie, tak jak uczy nas Apostoł Paweł: "Jest to sprawiedliwość Boga przez wiarę Jezusa Chrystusa dla wszystkich i na wszystkich wierzących. Nie ma tu bowiem różnicy. Wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Boga. A zostają usprawiedliwieni darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Jezusie Chrystusie." [Rzymian 3:22-24]

niedziela, 29 stycznia 2012

KRAJE BIBLII - ARMENIA

Armenia ma swoje miejsce w zapisie biblijnym. W Księdze Rodzaju możemy przeczytać, że właśnie na świętej górze Ormian - Ararat, osiadła Arka Noego: "​Potem wspomniał Bóg na Noego i na wszystkie zwierzęta, i na wszystko bydło, które było z nim w arce, i sprawił, że powiał wiatr po ziemi, i wody zaczęły opadać. ​Zamknęły się źródła otchłani i upusty nieba i ustał deszcz z nieba. ​Z wolna ustępowały wody z ziemi i wody zaczęły opadać po upływie stu pięćdziesięciu dni. ​I osiadła arka w siódmym miesiącu, siedemnastego dnia tego miesiąca, na górach Ararat. ​A wody nadal opadały aż do dziesiątego miesiąca. W miesiącu dziesiątym, pierwszego dnia tego miesiąca, ukazały się szczyty gór." [Rdz 8:1-5] 
Ormianie wywodzą swe korzenie od wnuka Noego - Hajka (stąd ormiańska nazwa ich państwa: Hajastan; nazwa Armenia wywodzi się z języka greckiego - po raz pierwszy użył jej historyk grecki Herodot). 
Chrześcijaństwo dotarło do Armenii już w pierwszej fazie rozprzestrzeniania się Dobrej Nowiny. Armenia do 297 r. była częścią imperium rzymskiego, stąd na równi z innymi częściami imperium docierała do niej zarówno Ewangelia, jak i prześladowania chrześcijan. 
W 404/405 mnich św. Mesrop Marztoc stworzył alfabet, zawierający 36 liter, dzięki czemu mógł następnie przełożyć Pismo Świete na język ormiański (ok. 407).
Więcej informacji o Armenii w szkolnej gazetce [korytarz przy sali 38]. Zapraszam do czytania :)